Łatwość wykonania:
2.5/5
Kto z Was lubi chleb na zakwasie i jego charakterystyczny zapach? Dla mnie jest to jeden z najprzyjemniejszych zapachów, jakie znam. Kiedyś próbowałem upiec chleb na zakwasie, ale skończyło się na cegle z mąki pszennej i żytniej, na której nawet największy twardziel połamałby zęby. 🙂 Dopiero w zeszłym roku, gdy dostałem przepis i zakwas od znajomych (dziękuję – Basiu i Agnieszko! 🙂 – wówczas „domowa piekarnia” rozkręciła się w produkcji bochenków chleba!
Składniki
- 1 kg mąki pszennej (typ 550-650 lub chlebowa 720-850)
- 2 szklanki mąki żytniej chlebowej (typ 720)
- 2 szklanki mąki żytniej razowej lub pełnoziarnistej
- 4-6 szklanek wody – do uzyskania zwartego ciasta
- 2-3 łyżeczki soli
- 1-2 łyżeczki cukru
- zakwas (żytni)
Sposób przygotowania
- Dokładnie wymieszać składniki drewnianą łyżką/łopatką (zazwyczaj zajmuje mi to ok. 10-15 minut).
- Odłożyć 3-5 łyżek ciasta do słoika – na kolejny zakwas.
- Nałożyć ciasto do foremek.
- Odczekać 8-12 godzin do wyrośnięcia ciasta.
- Zakwas przykryć gazą, przechowywać w lodówce (powinien zachować się w dobrej formie od 10 do nawet 14 dni).
- Piec w rozgrzanym piekarniku, w temperaturze 200 stopni C, przez 1h.
Uwagi
- Warto wstawić do piekarnika miseczkę z wodą, na kwadrans przed wstawieniem chleba. Para wodna pomaga uzyskać odpowiednio chrupką i zarazem stosunkowo miękką skórkę chleba.
- Co ok. 10 minut warto zwilżyć powierzchnię chleba spryskiwaczem – wodą (uwaga jak powyżej).
- Foremki można posmarować tłuszczem przed włożeniem ciasta.
- Można dodać 1-2 szklanki dodatków; w postaci siemienia lnianego, pestek dyni lub słonecznika, płatków owsianych, otrębów pszennych lub żytnich itp.
- Z podanych składników uzyskujemy dwa bochenki chleba (jak na zdjęciach) + zakwas do słoiczka.
- Zachęcam, by dzielić się z rodziną/znajomymi zakwasem. Za zakwas się nie płaci! 🙂
- Kształt foremki – do wyboru. Ja polecam keksówki.
- Tuż przed wstawieniem do piekarnika zwilżam powierzchnię chleba i często delikatnie go nacinam: zapobiega to niekontrolowanemu pękaniu skórki chleba (wierzchu) podczas pieczenia.
- Chleb szybko znika, zjadany przez domowników, więc spieszcie się z robieniem zdjęć! 😉
